Okręg nr 3, miejsce 4
Mam 46 lat. Od października 2004 r. jestem dumną mieszkanką Marek, a dokładniej Pustelnika. Od 24 lat jestem w związku z Kamilem, założycielem i pierwszym naczelnikiem reaktywowanej Ochotniczej Straży Pożarnej w Markach. Mam prawie osiemnastoletniego syna Antka, który uczy się w technikum informatycznym. Mieszka z nami rudy kot Janek, którego adoptowaliśmy z Fundacji Bezdomniaki.
Studiowałam produkcję filmowo-telewizyjną na Uniwersytecie Śląskim. Od 14 lat pracuję w mareckiej drukarni offsetowej Hera, w której obsługuję kluczowych klientów. Od lat - jako firma - wspieramy wiele mareckich inicjatyw.
Na przestrzeni lat obserwuję, jak bardzo zmieniają się Marki, ale widzę też, że jest jeszcze dużo pracy, by nam wszystkim żyło się lepiej i wygodniej. Dlatego sama czynnie włączam się w wiele inicjatyw społecznych.
Kamil "zaraził" mnie pasją niesienia pomocy innym. W naszej mareckiej OSP jestem członkiem wspierającym, a po uzyskaniu tytułu KPP (najwyższy stopień wyszkolenia ratowniczego) czynnie uczestniczyłam w zabezpieczaniu m.in. imprez miejskich. Wspieram OSP na różnego rodzaju imprezach i inicjatywach, reprezentuję OSP Marki na uroczystościach państwowych i religijnych.
Razem z innymi kobietami tworzę Marecki Klub Kobiet z Pasją. Inicjatywa powstała z potrzeby jednoczenia płci pięknej, wspierania się, pomagania sobie w trudnych dla nas chwilach i przeżywania wspólnych radości. Naszą główną coroczną inicjatywą jest Szminka - konwent kobiet dla kobiet.
Czynnie uczestniczę też w zajęciach Nordic Walking (NW) w grupie "Marki na kijach". Uzyskałam też uprawnienia i jestem instruktorem NW. Wspólne chodzenia z kijami po naszych mareckich lasach pozwala na fantastyczny reset i świeże spojrzenie na świat. Żartujemy, że to nie jest Nordic Walking, tylko Nordic Ploting. ;-) W październiku przypominamy kobietom, jak ważna jest profilaktyka. Organizujemy Onko Rajd.
Kilka razy miałam przyjemność stanąć na scenie naszego Mareckiego Ośrodka Kultury. Zostałam zaproszona do kilku projektów teatralno-wokalnych. Jednym z nich była sztuka "Wariatka z Chaillot" w której grałam jedną z tytułowych ról.
To tylko część pomysłów i inicjatyw, które chciałabym wdrożyć w Markach. Bez Waszego wsparcia ich realizacja nie będzie możliwa. Dlatego proszę o Was głos.
Dajcie znać, co jeszcze chcielibyście zrobić w Markach; razem na pewno nam się uda!
W naszym mieście co rok przybywa wielu nowych mieszkańców, a mimo to nie wystarcza pieniędzy na inicjatywy, które pomogłyby nam się rozwijać. To dlatego, że część z mieszkańców mieszka w Markach, a podatki płaci gdzie indziej. A przecież sprawa jest prosta - wystarczy złożenie deklaracji z mareckim adresem, by nasze podatki pomogły lokalnej społeczności rozwijać się. Chcę zwiększać świadomość wśród nowych mieszkańców, że warto jest inwestować w miejsce, gdzie się mieszka i wychowuje swoje dzieci, bo nasze podatki mogą wiele zmienić.
W wolnych chwilach uwielbiam dobrą książkę. Moją pasja są filmy i uwielbiam odkrywać je w kinach studyjnych. W ciepłych miesiącach żeglujemy po Wielkich Jeziorach. Uwielbiam też chodzić po górach. Bieszczady to moja wielka miłość.
Marta Krysińska-Kudlak - przyjaciółka
Dagmarę znam od wielu lat, razem działamy w MKKP, a w ostatnich latach również w Marki na Kijach. Brałyśmy udział też w szeregu innych mareckich wydarzeń gdzie dała się poznać jako odpowiedzialna, skrupulatna i zaangażowana dbająca zarówno o wykonanie powierzonego zadania jak i sprawnej komunikacji ze wszystkimi. Jestem przekonana, że sprawdzi się w swoim nowym wyzwaniu, w czym będę jej szczerze kibicować!
Sylwia Kadaj - sąsiadka
Znam Dagmarę już 20 lat. Kobieta orkiestra. Pracowitość, zaangażowanie we wszystko co robi oraz pomysłowość to jej znaki szczególne. To wszystko, w połączeniu z doskonałymi umiejętnościami organizacyjnymi oraz pasja do działania w różnych dziedzinach, czyni Ja idealna kandydatka do Rady Miasta.
Marcin Brzeiński - strażak
Dagę znam od początku działalności w OSP, gdzie wspólnie uczestniczyliśmy w rozruszaniu jednostki. Uczestniczyliśmy tez w szeregu innych mareckich wydarzeń gdzie dała się poznać jako odpowiedzialna, skrupulatna i zaangażowana osoba dbająca zarówno o wykonanie powierzonego zadania jak i sprawnej komunikacji ze wszystkimi. Stale rozwija swoje pasje dbając o ty, by pozostać blisko innych ludzi. Jestem przekonany, że sprawdzi się w swoim nowym wyzwaniu!
Milena Starczewska - Koleżanka z MKKP
Popieram kandydaturę Dagmary na Radną Naszego Miasta! Z Dagmarą znamy się od ponad 10 lat. Podczas tego czasu widzę jak Dagmara lubi działać, ile ma dobrej energii i jak potrafi się nią dzielic z innymi ludźmi. Uśmiechnięta, pomocna ale tez bardzo konkretna. Jestem przekonana, że jeśli zostałaby Radną wspaniale działałaby na rzecz Naszego Miasta! Marki na pewno dzięki temu zyskają! Popieram! I będę głosować!
Justyna Misiura - Kijkowa koleżanka
Wnikliwa, pomysłowa, zdecydowana, aktywna i odpowiedzialna - te cechy idealnie opisują Dagmarę jaką znam i na której polegam podczas współorganizacji lokalnych wydarzeń, jak i na co dzień. Jest coś jeszcze co ją wyróżnia: jest bardzo empatyczna i zawsze przejmuje się sytuacją drugiego człowieka. Jestem przekonana, że wniesie nowe spojrzenie i pomysły do naszego mareckiego samorządu z korzyścią dla mieszkańców.
Agnieszka Gawkowska - koleżanka
Dagmara to rzetelna firma. Pomocna, obowiązkowa, kreatywna i niezwykle serdeczna. Zestawienie tych cech w współczesnych czasach to gwarancja solidności i sprawczości u przyszłego samorządowca.
Beata Sawoń - Szefowa Mareckiego Klubu Kobiet z Pasją, psycholożka, koleżanka
Dagmarę poznałam podczas jej działań dla Ochotniczej Straży Pożarnej w 2013 roku. Jest osobą niezwykle aktywną i odważną. Szybko włączyła się w działania charytatywne Fundacji "Marecki Klub Kobiet z Pasją", wspierając grupę swoją wiedzą. Od kilku lat pomaga także w prowadzeniu treningów Nordic walking grupy "Marki na kijach". Dagmara wie, jak to jest mieszkać w Markach, wychowywać tu dzieci, pracować. Zna dobrze troski kobiet, których życie jest związane z tym miastem. Rozumie potrzeby swoich sąsiadek. Jest bardzo dobrze zorganizowana i skuteczna w prowadzeniu projektów, za które odpowiada. Wiem, że sprawy miasta Marki są dla niej bardzo ważne i że będzie skutecznie dążyła do realizacji złożonych wyborcom obietnic.
Jolanta Bobel - koleżanka
Dagmara Szafrańska jest osobą kreatywną, aktywną społecznie i angażującą się w lokalne inicjatywy związane z kulturą, sportem i bezpieczeństwem . Jest kobietą postępową, spełnioną zawodowo, doświadczoną, gwarantującą zmianę i wysoką jakość pracy w przyszłej Radzie Miasta. Życzę Dagmarze powodzenia w wyborach i owocnej pracy na rzecz lokalnej społeczności Marek.
Monika Jeżak - koleżanka z pracy
Znam Dagmarę od kilku lat, jest kobietą pracowitą, sumienna i zaangażowaną w to co robi. Potrafi szybko znaleźć rozwiązanie problemów. Jest otwarta i chętna do pomocy. Popieram jej kandydaturę.
Ewa Guzewicz - kandydatka na Radną Miasta Marki okręg II
Z Dagmarą znamy się i działamy wspólnie charytatywnie już wiele lat. To pełna ciepła i empatii osoba, na wskroś uczciwa i skromna. To kobieta, co ognia się nie boi, bo jest strażakiem! Jestem przekonana, że dzięki Jej niezwykłym umiejętnościom oraz różnorodnemu doświadczeniu stanie się świetną radną miasta wypełniając wszystkie potrzeby z właściwym sobie zaangażowaniem. Współpraca z Nią to czysta przyjemność.
Aneta Sulig - sąsiadka i koleżanka
Marki potrzebują zaangażowanych społecznie ludzi. Dagmarę znam osobiście, przez lata w swojej działalności społecznej udowodniła że praca dla dobra innych jest jej pasją. Działa aktywnie w różnych akcjach społecznych, poświęca swój czas, energie na pracę dla dobra naszego miasta. To osoba zaangażowana w rozwój miasta, poprawę jakości życia mieszkańców. Jestem przekonana że jej doświadczenie oraz świeże spojrzenie na problemy dadzą nowe pomysły na ich rozwiązanie. Dlatego swoim głosem popieram jej kandydaturę.
Karina Dymkowska - koleżanka z pracy
Dagmara jest cudowną i pracowitą kobietą posiada ogromną wiedzę na temat naszego miasta marki jest profesjonalistką w tym co robi i zawsze dąży do wytyczonego celu pojawia się zawsze tam gdzie trzeba i praca z nią przynosi same owoce Nie mam wątpliwości że jako radna naszego miasta poradzi sobie na pewno piszę jako koleżanka i rodowa mieszkanka Marek.